kazań”) - pouczenia przypisywane Buddzie, 2) Abhindhammapitaka („kosz wyższej doktryny”) - wykład filozofii. Suttapitaka dzieli się na pięć rozdziałów (nikaja). Ostatni – Khuddaka nikaja – zawiera wymienioną w tytule pracy niniejszej Dhammapadę [1]. Tytuł tego dzieła zawierający
wieloznaczne pojęcie dhammy (w sanskrycie: dharmy) autor polskiego przekładu, Zbigniew Becker, tłumaczy jako „ścieżka mądrości Buddy”[2]. Budda jest pseudonimem Siddharthy Gautamy (560-480 p. n. e., palijskie Siddhattha Gotama), zwanego również Śakjamuni (dosł. „asceta z rodu Śakjów”), pochodzi z sanskrytu i oznacza „przebudzony, oświecony”. Budda nie spisał swych nauk. Sidharta Gautama posługiwał się prawdo-podobnie językiem maghadi – wymarłym językiem indoeuropejskim, z grupy języków indoirańskich (aryjskich), zaliczanym wraz z pali do tzw. prakrytów. Kazania Buddy przekazywały kolejne pokolenia jego uczniów korzystając z mnemotechnik, później je spisano. Dhammapady stanowią jeden ze starszych tekstów buddyjskich. Wydaje się, iż mimo owych okoliczności odzwierciedlają one dosyć wiernie myśl Buddy. Z tej przyczyny postanowiłem się zająć w niniejszej pracy zawartymi w tym dziele wątkami ontologiczno-metafizycznymi [3]. Metafizykę definiuję jako dyscyplinę zajmującą się „przedmiotami niedoświadczalnymi, leżącymi więc w tym słowa znaczeniu poza doświadczeniem zmysłowym” [4] Bogiem, światem, duszą. Ontologię pojmuję jako naukę „opisową (a więc nie rozumującą) o najbardziej oderwanych cechach każdego przedmiotu danego (a więc nie o Bogu, świecie itd.)” [5].
Twierdzę iż metafizyka i ontologia buddyjska, wyłaniające się z Dhammapady zawierają następujące poglądy: 1) holizm, 2) spirytualizm, 3) determinizm. Holizm rozpatrując „jako całości nie tylko poszczególne organizmy zwierzęce i roślinne, ale również złożone z
indywidualnych organizmów kolonie i zespoły, głosi, że zachowanie się takich zespołów odbywa się według praw niesprowadzalnych do praw rządzących zachowaniem się indywidualnych organizmów, upatruje w tych zespołach coś więcej, niż tylko sumę organizmów, widzi w nich jakby indywidua wyższego rzędu, posiadające życie swoiste i swoiste prawa”[6]. „Teza spirytualistyczna [podkreślenie moje – P. B.] orzeka, że w świecie istnieją tylko substancje duchowe” [7]. Determinizmem nazywam „twierdzenie głoszące, iż każde zdarzenie jest skutkiem jakiejś przyczyny” [8].
indywidualnych organizmów kolonie i zespoły, głosi, że zachowanie się takich zespołów odbywa się według praw niesprowadzalnych do praw rządzących zachowaniem się indywidualnych organizmów, upatruje w tych zespołach coś więcej, niż tylko sumę organizmów, widzi w nich jakby indywidua wyższego rzędu, posiadające życie swoiste i swoiste prawa”[6]. „Teza spirytualistyczna [podkreślenie moje – P. B.] orzeka, że w świecie istnieją tylko substancje duchowe” [7]. Determinizmem nazywam „twierdzenie głoszące, iż każde zdarzenie jest skutkiem jakiejś przyczyny” [8].
Dhammapady przeczą istnieniu bytów jednostkowych. „Wszystkie rzeczy nie są jaźnią – gdy dzięki mądrości człowiek to dostrzega odwraca się od cierpienia” (279). Dzieło zdaje się wyprowadzać ten przekonanie z ich nietrwałości. „Wszystkie uwarunkowane rzeczy są nietrwałe –
gdy dzięki mądrości człowiek to dostrzega, odwraca się od cierpienia” (277). „Lecz Dhamma wyznawana przez ludzi dobrych nie starzeje się: ludzie dobrzy uczą jej dobrych ludzi” (151). Pojęcie dhammy ma dwa znaczenia w buddyzmie: 1) nauka Buddy, 2) trwałe (dharmy nieuprzyczynowione, np. przestrzeń, nirwana) lub nietrwałe podstawowe składniki rzeczywistości występujące w zmiennych w czasie układach. Bez wątpienia w przytoczonym wersie idzie o
dhammę rozumianą jako naukę, doktrynę. Dhammę streszcza inny wers analizowanego dzieła. „Kto poszukał schronienia w Buddzie, jego Nauce i jego Zakonie, ten swoją mądrością przenika Cztery Szlachetne Prawdy – cierpienie, przyczynę cierpienia ustanie cierpienia i Szlachetną
Ośmioaspektową Ścieżkę prowadzącą do ustania cierpienia” (190-191). Przypominają owe dwa wersety buddyjskie wyznanie wiary: „Uciekam się do Buddy, uciekam się do dharmy, uciekam się
do sanghi” i stąd nie dysponując oryginałem palijskim wiem, że pojawia się w nim w miejscu słowa „Nauka” słowo dhamma. Wypływa stąd wniosek, iż Cztery Szlachetne Prawdy stanowią rzeczywistość, a świat dany nam w doświadczeniu, świat nietrwałych bytów jednostkowych ułudę. Konsekwentnie neguje się tu różnicę między podmiotem a przedmiotem poznania, nazywanych metaforycznie „brzegami”. „Dla kogo nie ma ani tego brzegu, ani drugiego brzegu, ani też obu, kto jest wolny od trosk i więzów – tego zwę świętym człowiekiem” (385). Nie da się więc, z punktu widzenia Sidharty Gautamy, opisać świata poprzez opis składających się nań bądź występujących w nim bytów jednostkowych, bo tych według Śakjamuniego po prostu nie ma, co jest równoznaczne z przyjęciem przezeń holizmu.
gdy dzięki mądrości człowiek to dostrzega, odwraca się od cierpienia” (277). „Lecz Dhamma wyznawana przez ludzi dobrych nie starzeje się: ludzie dobrzy uczą jej dobrych ludzi” (151). Pojęcie dhammy ma dwa znaczenia w buddyzmie: 1) nauka Buddy, 2) trwałe (dharmy nieuprzyczynowione, np. przestrzeń, nirwana) lub nietrwałe podstawowe składniki rzeczywistości występujące w zmiennych w czasie układach. Bez wątpienia w przytoczonym wersie idzie o
dhammę rozumianą jako naukę, doktrynę. Dhammę streszcza inny wers analizowanego dzieła. „Kto poszukał schronienia w Buddzie, jego Nauce i jego Zakonie, ten swoją mądrością przenika Cztery Szlachetne Prawdy – cierpienie, przyczynę cierpienia ustanie cierpienia i Szlachetną
Ośmioaspektową Ścieżkę prowadzącą do ustania cierpienia” (190-191). Przypominają owe dwa wersety buddyjskie wyznanie wiary: „Uciekam się do Buddy, uciekam się do dharmy, uciekam się
do sanghi” i stąd nie dysponując oryginałem palijskim wiem, że pojawia się w nim w miejscu słowa „Nauka” słowo dhamma. Wypływa stąd wniosek, iż Cztery Szlachetne Prawdy stanowią rzeczywistość, a świat dany nam w doświadczeniu, świat nietrwałych bytów jednostkowych ułudę. Konsekwentnie neguje się tu różnicę między podmiotem a przedmiotem poznania, nazywanych metaforycznie „brzegami”. „Dla kogo nie ma ani tego brzegu, ani drugiego brzegu, ani też obu, kto jest wolny od trosk i więzów – tego zwę świętym człowiekiem” (385). Nie da się więc, z punktu widzenia Sidharty Gautamy, opisać świata poprzez opis składających się nań bądź występujących w nim bytów jednostkowych, bo tych według Śakjamuniego po prostu nie ma, co jest równoznaczne z przyjęciem przezeń holizmu.
Dhamma stanowi wedle Buddy byt duchowy, co implikuje spirytualizm. „Widząc, iż to ciało jest niczym piana na grzbiecie fali, przeniknąwszy jego złudną naturę i wyrwawszy zakończone kwiatami (żądz zmysłowych) strzały Mary, idź tam, gdzie cię już nie dojrzy Król Śmierci” (46).
Pierwszą Szlachetną Prawdę – o przyczynie cierpienia streszcza świetnie werset 153: „Wiele razy rodziłem sie w świecie sansary i wędrowałem na próżno poszukując budowniczego tego domu (życia). Powracające narodziny są prawdziwym cierpieniem”. Zamiast wyrazu samsara
pojawiają się synonimy: „dom” (np. 153 i 154), „odradzanie się” (180) itd. Przypomina to teorię metempsychozy (wedrówki dusz), w którą wierzyli np. orficy, przy czym miast duszy wędruje tu nieokreślona siła życiowa. „Tak jak pasterz przegania kijem bydło na pastwisko, tak starość i śmierć przeganiają siłę życiową z żywych istot (z jednego wcielenia w drugie)” (135). Budda wymienia trzy przyczyny ponownych narodzin (i śmierci): nieznajomość dhammy, pragnienia i niegodziwe czyny. „Lecz ci, którzy działają zgodnie z doskonale wyjaśnioną Dhammą przekroczą poza władztwo Śmierci, tak trudne do przekroczenia” (86). „Tak jak drzewo, choć ścięte, wypuszcza na nowo pędy, jeśli korzenie pozostaną nietknięte i silne, tak też dopóki uśpione pragnienia nie zostaną wykorzenione, cierpienie będzie wzrastać wciąż na nowo” (338). „Gdy ktoś popełni zło, niech nie czyni tego ponownie. Niech nie czerpie z tego przyjemności, gdyż nagromadzenie zła powoduje ból” (117). Wyzwolenie z ponownych narodzin w Dammapadzie określa się jako nibbanę (np. 203, w sanskrycie: nirwanę), „bezśmiertelność” (21), „to co nieuwarunkowane” (154), „to, co niewysłowione” (218), „Nieprzebytą Krainę” (323). Budda opisał stan nibbany następująco: „O budowniczy, teraz cię dostrzegam! Już nie wzniesiesz ponownie tego domu. Twe krokwie zostały połamane, kalenica strzaskana. Mój umysł osiągnął to, co Nieuwarunkowane: zniszczyłem pragnienia” (154). Stąd też w wersie 277 pojawia się pojęcie „uwarunkowane rzeczy” na określenie rzeczy poddanych samsarze. Dhammapada zawiera katalogi nieuchronnych skutków złych i dobrych czynów: „Kto używa przemocy wobec tych, którzy są bezbronni, i krzywdzi tych, którzy są niewinni, wkrótce sprowadzi na siebie jedną z następujących przypadłości: Ostry ból albo katastrofę, uszkodzenie ciała, poważną chorobę albo pomieszanie umysłu, kłopoty ze strony władzy albo ciężkie oskarżenia, utratę bliskich albo utratę dobytku, zniszczenie domostwa przez pożar. Gdy jego ciało się rozpada, ten pozbawiony wiedzy człowiek odradza się w piekle” (137-140). „Mów prawdę; nie ulegaj gniewowi; poproszony – dawaj, nawet jeśli masz niewiele. Dzięki tym trzem – można znaleźć się wśród bogów” (224). Wynika też z przytoczonych urywków, iż od uczynków zależy nie tylko długość trwania samsary, ale również jakość przyszłych żywotów. Bogowie kilkakrotnie wymieniani w dziele, również podlegają zmianie i przemijaniu. „Ten, kto wytężą się na
ścieżce, przezwycięży tę ziemię, te światy cierpienia i tę sferę bogów i ludzi” (45). Idzie w tym wersie o nibbanę. Budda wyłożył przeto w Dhammapadzie jasno tezę determinizmu.Powyższe rozważania skłaniają mnie do wyciągnięcia kilku wniosków:
- Ontologia wedle Buddy właściwie nie istnieje, rzeczywistość leży poza naszym doświadczeniem i w Dhammapadzie jest utożsamiana z dhammą, rozumianą jak Cztery Szlachetne Prawdy, wyłożone przez Śakjamuniego.
- W metafizyce Buddy występuje sprzeczność, polegająca na rysowaniu wyzwolenia się jednostki, której nie ma z samsary, poprzez godziwe czyny wobec fikcyjnych bytów. „Wiedząc o swojej nietrwałości, [człowiek – P. B.] doznaje siebie przecież jako stałego lądu w powszechnym przemijaniu – pisze V. Zotz w książce Filozofia buddyzmu. – Możliwość rozwiązania tej teoretycznie niewyjaśnianej sprzeczności polega na doświadczeniu powstawania w zależności, w którym to procesie postrzeganie innego prowadzi do podmiotowego uświadomienia” [9].
- Budda przyjmuje tezę deterministyczną, którą falsyfikuje istnienie ciągu liczb ujemnych bez początku (najmniejszej liczby) oraz fizyka współczesna. „Główną przyczyną tego zabobonu [determinizmu psychologicznego – P. B.] jest przeniesienie do psychiki ludzkiej zasady metodologicznej, która niegdyś obowiązywała w fizyce, a mianowicie tzw. zasady determinizmu – pisze x. Józef Bocheński w Sto zabobonów. Według niej każde zjawisko i wydarzenie ma determinującą je przyczynę, tj. taką, że skoro przyczyna istnieje, to zjawisko pojawia się z konieczności. Ale ta zasada została zarzucona w fizyce – a nawet gdyby nie została zarzucona, przenoszenie jej do dziedziny psychiki jest bezpodstawne” [10].
Przypisy
- Internetowa encyklopedia PWN, dostępna na: http://encyklopedia.pwn.pl, hasło: Dhammapada, palijski kanon [19 lipca 2011]; Religia. Encyklopedia PWN, Wydawnictwo Naukowe PWN S. A., Warszawa 2001, hasło: buddyzm.
- Dhammapada. Ścieżka Mądrości Buddy. Wprowadzenie: Bhikku Bodhi. Przedmową opatrzył: Krzysztof Kosior. Przekład na podstawie tłumaczenia z palijskiego na angielski Acharya Buddharakkity: Zbigniew Becker, Misja Buddyjska „Trzy Schronienia” w Polsce, Szczecin, brak daty. Dzieło przytaczam dalej za tym przekładem, podając w nawiasach numery wersów.
- Internetowa encyklopedia PWN, op. cit., Religia. Encyklopedia PWN, op. cit.
- Józef Bocheński, Sto zabobonów, PHILED, 1994, hasło metafizyka.
- Ibidem.
- Kazimierz Ajdukiewicz, Zagadnienia i kierunki filozofii. Teoria poznania. Metafizyka, Wydawnictwo Antyk-Fundacja Aletheia, KętyWarszawa 2004, s. 132.
- Ibidem, s. 113.
- Ibidem, s. 116.
- V. Zotz, Filozofia buddyzmu, WAM, Kraków 2007, s. 105.
- J. Bocheński, op. cit., hasło wolność.